Dawno, dawno temu – kiedy jeszcze nie było neostrady… żeby odpalić video w na stronie, trzeba było mieć flash i kupę dodatkowych skryptów. Po tym jak pojawił się HTML5 sprawa się lekko uprościła i wystarczył tag VIDEO i mądre przeglądarki w teorii zaczęły odtwarzać video bez flasha.
Od czasu do czasu przychodzi mi napisać coś co ma wyglądać jako aplikacja natywna na iOS albo Android, ale oczywiście oszukujemy i robimy ją w JavaScript i HTML. Jest sporo dostępnych rozwiązań na rynku, np. jQuery mobile (ciężkie, stare i wolne). Jeśli szukacie czegoś lekkiego i szybkiego polecam Ratchet
Podstawowe narzędzie marketingowe współczesnego internetu – newsletter, w niektórych krajach znane jako EDM . Kto chociaż raz próbował, wie że nie jest to specjalnie łatwe zadanie. Znajomość HTML’a i CSS nie wystarczy, trzeba znać odpowiednie sztuczki i posiadać doświadczenie. Na czym polega problem? Na tym, że w przeciwieństwie do zwykłych stron musimy zwrócić uwagę “jedynie” na 3 głównej przeglądarki i ich wariacje. Zakładając jednak że kodujemy poprawnie i nie szalejemy ze stylami strona będzie mniej więcej wyglądać poprawnie. W przypadku EDMów liczba klientów jest praktycznie nieograniczona, a większość z nich ma swoją własną interpretacje HTML CSS i świata 😉
Artykuł ten jest moją luźną interpretacją oryginalnego tekstu 10 HTML Entity Crimes You Really Shouldn’t Commit . Problem dotyczy wklejek na stronach internetowych z popularnych programów typu “Word” i innych, gdzie znaki specjalne nie są odpowiednio zakodowane, przez co mogą powodować pewne problemy. Więc – zaczynamy
Prędzej czy później każdy webdeveloper trafia na moment, kiedy potrzebuje znać nazwę czcionki użytej przy danym projekcie. Nie zawsze mamy dostęþ do źródeł, a często do dyspozycji dostępny jest jedynie płaski obrazek z daną czcionką. W takim przypadku mamy. W przypadku takich problemów jest kilka rozwiązań:
Jest na to rozwiązanie.
Czasami potrzebujemy zrobić na szybko jakąś stronę, bez tracenia czasu na zabawę z HTML, CSS i układaniem wszystkiego. Każda strona składa się z tych samych elementów: mamy nagłówek, potem może być menu, po lewej, po prawej, albo poziome. Jest miejsce na treść – w układzie jednym lub wielu kolumn, a potem stopka. Jeżeli nie mamy czasu na ręczne kodowanie całgo CSS, a dokładność “co do piksela” nie jest krytyczna – wtedy z pomocą przychodzą nam gotowe Frameworki CSS3. Niektóre są bardzo proste – zawierają tylko style do wyzerowania wszystkich wartości CSS (tak żeby bazować na tym samym dla każdej przeglądarki), inne zawierają gotowe predefinowane ustawienia kolumn i wierszy (wklejamy tylko treść w odpowiednią kolumnę). Ostatnia grupa to tzw. “grid system”, które umożlwiają dowolne ustawianie elementów w systemie siatki.
