Wcześniej wspominałem już o możliwościach
Tomato USB
w zakresie rozszerzenia możliwości naszego zwykłego routera. Od początku celem wbudowanego portu USB w mój router było wykorzystanie go jako printserver’a. Właśnie do tego celu próbowałem go wykorzystać.
Jak pewnie każdy wie, nie każdy serwera posiada wbudowany CDrom – wszakże używa się go nader rzadko, albo też nagrywanie kolejnych płyt z ulubioną dystrybucją zaczyna wyglądać jak fanatyzm – ostatnio podczas porządków, znalazłem stos płyt z FreeBSD 4.3 poczynając…
Rozwiązaniem może być bootowanie z USB – ale to nie takie proste jak się wydaje. Ciężko wygooglować rozsądne rozwiązanie, w większości przypadków recepty składają się z wielu różnych programów i kombinacji.