Dzisiaj będzie o kupowaniu i sprzedawaniu w internecie. Jestem leniwy – nie lubie jeździć i macać produktów w sklepach. Nie mam czasu, ochoty – nagabywania przez sprzedawcę albo szukania kogoś kto wie cokolwiek o kupowanym produkcie. Jak mam coś kupić – robię doktorat z danej dziedziny (co wiemy o bejcach do drewna ? jaka wkrętarka impaktowa ma najlepszy stosunek jakości do ceny?) Dlatego też jak mam już cos kupić to wiem dokładnie co chcę kupić. Pozostaje jedynie kwestia wyboru sprzedawcy i najlepszej ceny. Kupuję głównie na Allegro, ale zawsze sprawdzam cenę poza – najczęściej zakładam monitoring na
www.pricewatch.io
w kilku sklepach i czekam na promocję.
…czyli wiem, ale nie powiem Home.pl na dzień dzisiejszy skupia wokół siebie większość rynku. Przez lata zgromadził taką ilość klientów, że może już dyktować warunki i niespecjalnie liczyć się z konkurencją. Tak się składa, że zarządzam jednym serwerem na którym działa doskonale skonfigurowany DirectAdmin – wisi kilka domen. Serwer jest “czysty” – nie ma specjalnie wielkiego ruchu. Jedna firma wysyła z niego emaile. W liczbie około 400 dziennie. Są to najzwyklejsze e-maile związane z prowadzeniem działalności handlowej tejże firmy.
Jakiś czas temu pisałem o tym,
co odróżnia seniora od juniora
w pracy. Dzisiejszy wpis, będzie kontynuacją moich obserwacji zachowań “narybku”. W zasadzie jest to lista grzechów głównych, które powodują niezadowolenie każdej ze stron. Wpis ten ma charakter mocno sarkastyczny i zdecydowanie z perspektywy “pracodawcy” więc jeśli pracujesz na etacie – możesz się poczuć urażony.
Basha każdy zna, czasami pojawiają się tam perełki…
Za oknem ciągle pada ….. moja żona stoi smutna w oknie …
Jeszcze troche tak popada i bede musial ją wpuścić
pozdrowienia dla mojej żony..