Komodo Edit

Komodo Edit

Komodo Edit to darmowy młodszy brat (albo siostra) bardzo zaawansowanego edytora programistów Komodo IDE. Na szczęście jest on  darmowy i niewiele ustępuję swojej płatnej wersji. Jego funkcjonalność jest imponująca, a co najlepsze działa na wszystkich platformach (Windows, Linux, Mac OS X).

Serwis zasponsoruje

Serwis zasponsoruje

Z racji na spory zapas łącza i serwerów, które posiadam chętnie zasponsoruję jakiś serwis z perspektywą zarabiania i płacenia jakiejś stawki w przyszłości. To co mogę dać to kompletne środowisko Apache, PHP 5, MySQL + duuużo transferu i mocy procesora. Tematyka dowolna, ważne żeby miało sens i jakąś przyszłość. Konto oczywiście shared z własnym panelem do zarządzania.

Jeżeli będzie jakaś konkretna idea, która mnie zachwyci możemy nawet pomyśleć o osobnym VPS dla chętnych. Wszystko zależy od pomysłu. Wnioski proszę składać na maila albo w komentarzach na dole strony.

Edytor PHP online – 2

Edytor PHP online – 2

Tym razem udało mi się znaleźć naprawdę przydatne i porządne narzędzie. Działa szybko, wbudowany klient FTP i… wiele wiele więcej, ale nie zdąrzyłem jeszcze potestować.

Edytor ten nosi wdzięczną nazwę Amy Editor , nazwa nieprzypadkowa – od imienia córki Autora. Cały design jest utrzymany w klimatach Macowych więc można się czuć zupełnie swobodnie w pracy z nim. Na pierwszy rzut oka jest to całkiem potężne narzędzie to edycji wielu różnych plików takich jak PHP, CSS, C, Ruby… Poza tym jak widzę sa jakieś narzedzia do pracy grupowej. Jednym słowem – POLECAM 🙂

UNetbootin czyli nagrywanie ISO na USB

UNetbootin czyli nagrywanie ISO na USB

Jak pewnie każdy wie, nie każdy serwera posiada wbudowany CDrom – wszakże używa się go nader rzadko, albo też nagrywanie kolejnych płyt z ulubioną dystrybucją zaczyna wyglądać jak fanatyzm – ostatnio podczas porządków, znalazłem stos płyt z FreeBSD 4.3 poczynając…

Rozwiązaniem może być bootowanie z USB – ale to nie takie proste jak się wydaje. Ciężko wygooglować rozsądne rozwiązanie, w większości przypadków recepty składają się z wielu różnych programów i kombinacji. Na szczęście udało mi się znaleźć ten jeden wybrany. UNetbootin – program prosty na tyle, że nie wymaga komentarza. Wybieramy sobie plik ISO i nagrywamy bootowalny USB. Są dwie wersje programu, pod Windows i pod Linuxa – POLECAM.

A dzisiaj będzie o Windowsach…

…a to dlatego, że jakiś skur… włamał mi się do biura i ukradł mojego MacBooka. Co za tym idzie, musiałem wrócić na komputer z Windowsem. Przeżycie nader traumatyczne, ale jakoś daję radę. Z racji na dosyć duże zmiany życiowe, które szykują się w ciągu najbliższych 2 miesięcy postanowiłem nie zaopatrywać się w nowego Maca w .pl bo będę miał okazję kupić go gdzieś indziej za oczywiście dużo niższe pieniądze.

Bootowanie z USB

Oczywiście wiemy, że się da. Nie każdy BIOS na to pozwala, a w szczególności starsze komputery na pewno nie mają opcji bootowania z USB. Ale jest na to lekarstwo. Wystarczy nagrać sobie mini dystrybucję linuxa PLoP , która zabootujemy np. z CD a potem wybierzemy inne urządzanie z którego chcemy dokonać bootowania.

Chrome na Mac OS

Chrome na Mac OS

Jakiś czas temu pojawił się Chrome – baaardzo długo nie było w ogóle wersji na Maca ale w końcu Google się złamał i wypuścił wersję dla Maca z działającymi rozszerzeniami . Przyznam się szczerze, że używałem bety bez rozszerzeń – faktycznie działa szybko, może nawet szybciej niż Safarka, ale… no póki co jeszcze niestabilnie. Parę zwisów, nie wszystko renderuje się tak jak powinno. Zobaczymy jak będzie teraz z wersją wspierającą AdBlocka bo to jedyne i niezbędne rozszerzenie jakiego używam na zawsze.

Alternatywy dla Google Analytics

Alternatywy dla Google Analytics

Od dawien dawna wiadomo, że internet należy do Googli. Jedni kochają, inni nienawidzą jak to bywa w przypadku każdego monopolisty. Ja tam Google lubię, ale od jakiegoś czasu ich narzędzia odrobinę tracą na użyteczności. Tak jest właśnie w przypadku Google Analytics – jest tam tak dużo funkcji, że nie do końca wiem co pokazuje danych wykres, a analiza informacji przestaje być prosta. Poza tym w grę wchodzi również globalna rola wielkiego brata, który ma moją pocztę, widzi co szukam, jakie strony oglądam no i jeszcze chce wiedzieć kto ogląda moją stronę… na szczęście są alternatywy…