VirtualBox

VirtualBox i RDP

VirtualBox i RDP

slav

No tak. Mamy VirtualBox’a, którego możemy zdalnie obsługiwać. Pytanie tylko jak podłączyć się do konsoli każdego VM’a bez… konsoli? Na szczęście jest na to rozwiązanie – RDP. Można skorzystać z konsoli jaką dostarcza phpVirtualBox, ale na moim Ubuntu czasami zamiast tego co trzeba pojawiają się krzaki.

VirtualBox na Ubuntu + phpVirtualBox

VirtualBox na Ubuntu + phpVirtualBox

slav

Wirtualizacja – temat jak zawsze na topie. Dzisiaj pobawimy się w ustawienie VirtualBox ‘a na Ubuntu Server (więc nie mamy do dyspozycji GUI), ale mamy za to phpVirtualBox i serwer WWW – więc… mamy kompletne zdalne środowisko do wirtualizacji.

Dlaczego nie XenServer ? A dlatego, że do zarządzania nim mamy tylko prostą konsolę, albo… Windowsa. Jak nie mamy Windowsa – trzeba kombinować. Zależy nam na kompletnym środowisku do uruchamiania maszyn wirtualnych ale zarządzać chcemy tylko przez WWW.

phpvirtualbox interfejs www dla VirtualBox

phpvirtualbox interfejs www dla VirtualBox

slav

Wspominałem już kiedyś o VirtualBox – rozwiązaniu Oracle do wirtualizacji na desktopach. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie dla wszystkich, którzy chcą przetestować pewne rozwiązania bez instalacji i specjalnych inwestycji w dodatkowych sprzęt. Jako podstawowe narzędzie do wirtualizacji VirtualBox sprawdza się doskonale.

Wirtualizacja – o co w tym wszystkim chodzi

slav

Temat wirtualizacji przewija się u mnie w firmie regularnie. Ostatnio nawet jeden z czytelników zadał mi bardzo proste i ważne pytanie “Po co ?”. Odpowiedź jest bardzo prosta – wydajność współczesnych komputer jest masakryczna. Niestety a może i stety, większość systemów operacyjnych / oprogramowania wykorzystuje tutaj zaledwie kilka procent / kilkadziesiąt procent mocy obliczeniowej naszych potworów (no… może poza wyjątkami z Micro$oftu, który nie robiąc nic zajmuje 100% mocy procesora).

VMware do bani – VirtualBox rządzi

VMware do bani – VirtualBox rządzi

slav

Do tej pory do wirtualizacji używałem wyłącznie VMware w najróżniejszych odmianach. Zaczynając od VMware Worksation , kończąc na VMware ESXi , którego wymagania sprzętowe zabijają najstarszych górali. Ostatnimi czasy podjąłem decyzje o powrocie do wirtualizacji poszczególnych podsystemów w mojej firmie, a co za tym idzie jedna z maszyn pracujących jako centrala VoIP w oparciu PBX in a Flash oddała swoje zasoby na rzecz Debiana i… nowej centralki VoIP 🙂